Witajcie :) Jak już wspominałyśmy, uwielbiamy lato - za różnorodność cudownych owoców i warzyw. Jednymi z naszych ulubionych letnich owoców są czereśnie - zwłaszcza te ciemne i słodkie. Stwierdziłyśmy, że dobrze byłoby je dodać do jakiegoś deseru, a że dawno nie było u nas babeczek, wybór był prosty. Przepis znaleziony gdzieś w Internecie, jednak zmodyfikowałyśmy go trochę i Wam też doradzamy eksperymenty. Jeśli użyjecie mąki pełnoziarnistej i brązowego cukru uzyskacie odrobinę mniej kaloryczną przekąskę. Muffinki z czereśniami mają tylko jedną wadę - za szybko znikają, do tego stopnia, że musiałyśmy je upiec drugi raz, by zrobić zdjęcia gotowego produktu na bloga ;)
Składniki (na 16-18 sztuk):
2 szklanki mąki (zwykłej lub pełnoziarnistej)
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
łyżeczka cynamonu
łyżeczka imbiru
3/4 szklanki cukru (białego lub brązowego)
szczypta soli
2 jajka
1/2 szklanki oleju
3/4 szklanki maślanki lub kefiru
ok 150g czereśni (dwie duże garści)
Przygotowanie:
1. W jednej misce wymieszaj wszystkie suche składniki: mąkę, proszek do pieczenia, cynamon, imbir, cukier, sól plus ewentualnie wiórki.
3. Połącz zawartość misek, a na koniec wrzuć do masy umyte, wydrylowane i pokrojone na ćwiartki czereśnie. Wymieszaj całość tylko do połączenia składników.
4. Przelej masę do foremek na muffinki, możesz spokojnie użyć papierowych gdyż łatwo odchodzą od gotowych babeczek. Muffinki piecz w 180°C przez 25 minut.
Nasze oceny:
Basia: Na ciepło też smakują nieziemsko :) Warto je polać kwaskowym, cytrynowym lukrem. Moja ocena: 9/10.
Ja wybieram z mąki pełnoziarnistej, Wasza wersja bardzo dobrze mi się kojarzy ze smakiem czereśni, pysznie i pięknie
OdpowiedzUsuńjak pięknie wyrosły! dla mnie tez wersja z pełnoziarnistą :-)
OdpowiedzUsuń:) z pełnoziarnistą smakują równie pysznie :)
UsuńDo tego serek wiejski, ciepła kawka z mlekiem i śniadanko niedzielne idealne :)
OdpowiedzUsuńmuffinki z czereśniami nie jadłam..! kurcze, ciekawi mnie smak, muszą być fajnie wilgotne przez te owocki :)
OdpowiedzUsuńsą wilgotne i bardzo puszyste. Nie dotrwały u nas do następnego dnia, ale według nas długo takie pozostają :)
UsuńŚwietne babeczki z czereśniami jeszcze nie jadłam :D
OdpowiedzUsuńJestem ogromną fanką czereśni, nawet aktualnie popijam sok jabłkowo-czereśniowy, więc z rozkoszą zjem wszystkie Wasze babeczki :))
OdpowiedzUsuńczęstuj się :)
UsuńMniam, idealne na podwieczorek :)
OdpowiedzUsuńŚliczne, jak pięknie wyrosły!
OdpowiedzUsuńjak z czereśniami to na pewno smaczne:)
OdpowiedzUsuńłał! dlaczego pokazujcie tu takie pyszności, kiedy to ja cierpię na pustkę w lodówce?!:)
OdpowiedzUsuńpycha!
wyglądają mega apetycznie! już czuję ich zapach i zniewalający smak :>
OdpowiedzUsuńAle zjadłabym... zamiast spać, to sobie zaostrzam apetyt, a Wy tu macie same pyszności... spadam, bo mi już w brzuszku burczy :)
OdpowiedzUsuń