Jabłka w cieście

Jabłka w cieście, pachnące cynamonem i wanilią. Na ciepło lub zimno, na śniadanie lub deser po obiedzie. Nie ociekają tłuszczem, nie zawierają cukru, a smakują wszystkim. Przepis jest bardzo elastyczny, możecie dostosować go pod siebie. Ja użyłam mąkę ryżową, ksylitol i mleko migdałowe, ale z powodzeniem możecie je zastąpić. Wybierzcie te składniki, których używacie na co dzień lub macie pod ręką. Polecam.

Składniki:
2 jabłka
2 jajka
150g mąki ryżowej
150ml mleka (u mnie migdałowe)
2 łyżki soku z cytryny
2 łyżki ksylitolu
1/2 łyżeczki ekstrakty waniliowego

olej kokosowy do smażenia

Przygotowanie:

Jabłka umyj, obierz ze skórki i pokrój w plastry (u mnie jedno jabłko to 6 plastrów), a następnie z każdego plastra wykrój gniazdo nasienne. Postaraj się nie uszkodzić (przekroić) plastrów, wykrój tylko sam środek. Skrop jabłka sokiem z cytryny.

Przygotuj ciasto: w misce wymieszaj mąkę, jajka, ksylitol, ekstrakt waniliowy i cynamon. Stopniowo dolewaj mleko, cały czas mieszając. Ciasto powinno mieć konsystencję gęstszą niż na naleśniki - spływać bardzo powoli z łyżki. Jeśli wlejesz za dużo mleka i ciasto się rozrzedzi, dodaj więcej mąki. Ciasto nie może być rzadkie, bo później spłynie z jabłek.

Na patelni rozgrzej trochę oleju kokosowego, rozprowadź po całej powierzchni. Jabłka maczaj w cieście, z obu stron i kładź na gorącą patelnię. Smaż po 2-3 minuty z każdej strony, aż ciasto się zetnie i nabierze złotego koloru. Zdejmuj placuszki na papierowy ręcznik, żeby wchłonął ewentualny nadmiar tłuszczu. Podawaj na ciepło lub zimno.