Dzisiaj mamy dla Was przepis na sos do spaghetti, a dokładniej na
najlepszy sos do spaghetti jaki Julka kiedykolwiek jadła! Jest to
przepis Mamy Julki, którym zgodziła się (po wielu, wielu prośbach) z nami
podzielić. Uwierzcie nam na słowo, że połączenie tych składników
gwarantuje niepowtarzalny smak. Pomidory, wino i dużo przypraw sprawiają, że daniu nie da się oprzeć. Sos warto przygotować wcześniej (albo najlepiej w większej ilości), ponieważ lepiej
smakuje na drugi dzień, gdy wszystke składniki się przegryzą.
Składniki:
kawałek selera
2 małe cebule (lub pół dużej)
ok 450g mięsa mielonego (najlepiej wieprzowo-wołowego)
puszka krojonych pomidorów
pół szklanki soku pomidorowego
pół szklanki czerwonego wina (półsłodkiego)
3 ząbki czosnku
przyprawy: oregano, pieprz, vegeta
3 goździki
3 goździki
trochę oleju do smażenia
Przygotowanie:
1. Marchewkę i selera umyj, obierz i zetrzyj na tarce o grubych oczkach.
Podsmaż je na patelni
z odrobiną oleju: najpierw wsyp marchewkę, a po 2 minutach selera. Gdy warzywa zmiękną przełóż je do dużego garnka, w którym będziesz gotować wszystkie składniki sosu.
z odrobiną oleju: najpierw wsyp marchewkę, a po 2 minutach selera. Gdy warzywa zmiękną przełóż je do dużego garnka, w którym będziesz gotować wszystkie składniki sosu.
2. Pokrój cebulę w kostkę i podsmaż ją lekko na patelni polanej olejem.
Po paru minutach dodaj mięso i płaską łyżkę vegety. Mięso w trakcie
smażenia trzeba cały czas mieszać plastikową łopatką, żeby nie było zbite. Po paru minutach dodaj pieprz,goździki i sporo
oregano (ok. 2 łyżki). Gdy mięso się usmaży (będzie jasne) wlej wino i
podsmażaj całość jeszcze przez 2-3 minuty.
3. Marchewkę i selera zalej zagotowaną wodą (tak by je zakryć). Dodaj
mięso z przyprawami. Gotuj ok. 15 minut, po tym czasie wlej sok
pomidorowy i pomidory z puszki. Po upływie następnych 10-15 minut
wyciśnij czosnek, dokładnie wymieszaj i ewentualnie dopraw do smaku.
4. Podawaj z makaronem typu spaghetti i startym żółtym serem.
Nasze oceny:
Julka: Jest to po prostu najlepsze spaghetti na świecie. Lepszego nigdy i nigdzie nie jadłam. Poezja smaku!:) Moja ocena: 10/10.
Rodzice Julki: Jest to najlepszy z możliwych sosów do spaghetti. Nasza ocena: 10/10.
Ja jem spaghetti bez mięsa :)
OdpowiedzUsuńpyszny pomysł:)
OdpowiedzUsuńSuper, koniecznie do zrobienia :). Uwielbiam spaghetti z domowym sosem, ale u mnie robi się go zupełnie inaczej, więc chętnie spróbuję czegoś nowego.
OdpowiedzUsuńDla mnie zaskoczeniem w tym przepisie są goździki. Ciekawa jestem jak to wszystko razem smakuje. Wypróbuję! :)
OdpowiedzUsuńGoździki nadają bardzo fajnego aromatu całej potrawie :) a jeśli ktoś obawia się, że przegryzie je w trakcie jedzenia, zawsze można wyjąć goździki z sosu przed podaniem.
Usuńbrzmi smakowicie, następnym razem jak mnie najdzie ochota na sos pomidorowy, z chęcią spróbuję:)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie za późno na przeglądanie takich pysznych wpisów... ;)
OdpowiedzUsuńale można zaplanować obiad na następny dzień ;)
UsuńNawet nie wiecie jak wielką ochotę mam na makaron z takim sosikiem :))
OdpowiedzUsuńmoja mama robi do słoików, ale ten wygląda na bogatszy i przepyszny!
OdpowiedzUsuńSkuszę się przy najbliższej okazji robienia spaghetti ;D
Planuję przygotować spaghetti na walentynkową kolację ;)
OdpowiedzUsuńDawno nie jadłam spaghetti... pysznie wygląda ten sos! Muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńPrzepis super, tylko polemizowałabym co do dodatku vegety :)
OdpowiedzUsuńNie trzeba dodawać vegety:) Można ją zastąpić innymi przyprawami lub w ogóle pominąć. :)
UsuńDla makaroniary (za jaką się uważam) to jest pozycja numer 1 w książce kucharskiej! :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń