Kruszonka limonkowo-kokosowa

Witajcie :)

Kolejna edycja Łódź Street Food Festival już za nami. Dziękujemy za wszystkie miłe słowa i za tak liczne odwiedzanie naszego stoiska :) Tradycyjnie wrzucimy na koniec notki kilka fotek.

A tematem przewodnim jest dziś jedna z naszych festiwalowych propozycji - czyli kruszonka limonkowo-kokosowa. Przepis oryginalny pochodzi z cudownej książki "Piekę, bo lubię". My podajemy go z naszymi zmianami. Kruszonka wzięła się stąd, że nieważne jak bardzo się postaramy nasze ciasto i tak będzie się kruszyć, co jednak nie odbiera przyjemności jedzenia, a to chyba najważniejsze ;)

Składniki:

200g wiórków kokosowych

125g masła

100ml rumu/brendy

75g brązowego cukru

3 jajka + 2 żółtka

80g cukru

60g mąki ziemniaczanej

90g mąki 

5-6 łyżek dżemu jabłkowego

190g cukru pudru

1-2 limonki

Przygotowanie:

1. W garnku rozpuść masło, następnie wsyp do niego wiórki kokosowe (polecamy te z Lidla bo są najdrobniej zmielone), brązowy cukier oraz rum. Gotuj przez 2-3 minuty mieszając. Gdy wiórki odrobinę przestygną, przetrzyj je przez sitko, zlewając masło do naczynia.

2. W misce ubij jajka, żółtka, cukier oraz szczyptę soli na puszystą masę. Dodaj do niej przesiane mąki (podczas używania mąki ziemniaczanej polecamy przesiewać mąkę gdyż inaczej często powstają w cieście grudki) oraz zlane wcześniej masło. Ubij wszystkie składniki razem i wylej do prostokątnej formy, wyłożonej papierem do pieczenia. Ciasto piecz w 180 ºC przez 20 minut.

3. Po upływie zalecanego czasu wyjmij biszkopt, rozsmaruj na nim cienką warstwę dżemu jabłkowego ( my używamy domowego dżemu jabłkowo-cytrynowego), a na koniec rozłóż równomiernie wiórki kokosowe, dociskając je do ciasta. Wstaw ponownie do piekarnika na 15 minut.

4. Gdy ciasto już ostygnie połącz cukier puder z sokiem i skórka z jednej limonki. Jeśli uznasz, że lukier jest zbyt gęsty dodaj sok z drugiej limonki (dodawaj go po trochu i ucieraj do uzyskania lekko płynącego lukru).

Nasze oceny:

Basia: Słodko-kwaśny deser to był strzał w dziesiątkę. Smakuje świetnie i szybko znika z talerzy. Moja ocena: 9/10.

Julka: Mimo, że nie przepadam za kwaśnymi deserami ten mi bardzo zasmakował. Połączenie kokosa, limonki i lukru sprawdza się idealnie. Moja ocena: 9/10.

A na Street Foodzie prezentowałyśmy się tak ;)